Napisać coś chciałem, Ale nie wiem już co. Sam tu się zblokowałem, Przekropne jest to. Siedzę więc, w biel się gapię I tę pustkę wciąż czuję, Mówię : Napisz cokolwiek, Może się odblokujesz. To zacząłem od nowa, O tym, że sam nie mogę Wziąć napisać ni słowa, Bo zmęczoną mam głowę. Czuję: Piszę to samo, Przeobrażam na nowo, Ciągle te same myśli, Takie same też słowo. Gadam wciąż o umyśle, O swej duszy, radości, Motywacji, rozterkach, Trochę - kreatywności. A tu trzeba dotykać, Wszystkich naszych sfer życia, A nie tylko tych paru, To nas ciągnie do życia! Życie jest niepokojem, Jest też smutkiem, depresją, Także ciągłym rozwojem I radością nieziemską. Jest czymś więcej niż widzisz, Niż ktokolwiek by myślał, To dlatego tak trudno, Jest go dotknąć w tych pismach. Biorę życia cząsteczki, Całym sobą przeżywam, Składam te...
I Ty możesz stać się MonuMentalnym!